Pierwsze wrażenie | Płukanka z octu jabłkowego

Płukanek testowałam już dość sporo, z części byłam zadowolona, jednak żadna nie została ze mną na dłużej. Czy efekt który otrzymałam o płukance z octu jabłkowego przemówił mi do rozsądku i namówił mnie na regularne stosowanie ? Poniżej z pewnością się dowiecie !

Ocet jabłkowy


Ocet jabłkowy jet dostępny w prawie każdym sklepie spożywczym za zawrotną cenę, około pięciu złotych. Stosowany jako przyprawa czy dodatek do dań.Oprócz zastosowania w kuchni, ma szereg wpaniałych właściwości, chociażby takich jak odchudzające. Swoje zastosowanie ma także w kosmetyce m.in. na włosy o czy dziś Wam opowiem !

Jak przygotować płukanke ?


Do mojej płukanki użyłam półtora litra wody i 3 stołowe łyżki octu jabłkowego. Mój pochodzi akurat z Carrefoura ale nie ma to większego znaczenia.Proporcje są jednak ważne ocet w płukance nie może mieć zbyt dużego stężenia. 


Pielęgnacja



Przed myciem nałożyłam olej Bhringraj na jakieś dwie godziny. Następnie włosy umyłam proteinowym szamponem B.App i na chwilkę nałożyłam Kallosa Banana, który niestety nie załapał się na zdjęcie, na szczęście w końcu go zużyłam i mogłam wyrzucić opakowanie. Po spłukaniu maski przeszłam do płukania, na początku samą wodą, a ostatnie płukanie mieszanką z octem ! Po całej ceremonii, gdy włosy prawie całkowicie wyschły, na końcówki nałożyłam odrobinkę serum Chi z olejkiem z drzewa herbacianego.

Efekty





Nigdy nie miałam jeszcze tak wygładzonych włosów. Gładkie, niezwykle błyszczące, miękkie, po prostu boskie. Zdjęcie zostało wykonane już kilka dni po myciu, a włosy wciąż są w nienagannym stanie. A co jeszcze lepsze, płukanka z octu opóźniła przetłuszczanie i włosy wciąż są świeże ! Jestem jak najbardziej na tak ! Jestem ogromnie zaskoczona, ale bardzo pozytywnie działaniem płukanki. I jest to najlepsza płukanka jaką miałam okazje testować :) Na pewno zmienię swoje nastawienie odnośnie płukanek i postaram się je używać częściej a ta z pewnością będzie stosowana regularnie.





Dajcie znać czy już ją stosowałyście, a jeżeli nie, to koniecznie spróbujcie !


3 komentarze:

  1. Ja już jestem leniwą włosomaniaczką i zwyczajnie nie chce mi się zbytnio kombinować:) fajnie, że płukanka przedłuża Ci świeżość włosów, u mnie takiego efektu nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ocet jabłkowy gości u mnie w domu już od jakiegoś czasu. jednak jego przeznaczenie jak do tej pory było tylko i wyłącznie spożywcze. Fantastycznie sprawdzał się jako dodatek do różnego rodzaju sałat.
    Jako że mam problem z przetłuszczającymi się włosami chętnie wypróbuję wykonać z niego również płukankę. Jednak obawiam się jego dość intensywnego i niekoniecznie przyjemnego zapachu. Czy ni stanowi to jakiegoś problemu? Czy jego aromat nie zostaje na włosach? Może warto go zamaskować jakimś olejkiem zapachowym?

    OdpowiedzUsuń

Każda opinia, komentarz czy rada jest dla mnie bardzo wartościowa. Serdecznie dziękuje za każde słowa !
Zapraszam także do obserwacji :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Z życia włosomaniaczki , Blogger