Co kupiłam na promocji w Rossmannie ?
Promocja na kolorówkę właśnie się kończy. Dlatego dziś przychodzę do Was z podsumowaniem. Jak bardzo zaszalałam? Zobaczycie poniżej !
Zakupy
Na zakupy wybrałam się w pierwszy dzień w promocji rano. Panował okropny chaos, ale udało mi się kupić prawie wszystko z mojej listy. Dziś ponownie wybrałam się do Rossmanna, ale niestety wszystko było już przebrane i wyszłam z tylko jedną rzeczą.
Produkty do twarzy
Produkty do twarzy
Na pudrach najbardziej mi zależało. Udało mi się kupić kilka nowości ! Czekoladki już testowałam i są boskie. Milky Chocolate to pięknie pachnący bronzer, nie chłodny ale też nie pomarańczowy. Bardzo ładnie wygląda na buzi. White Chcocolate to moja nowa miłość, pomijając już ten cudowny zapach, puder daje świetne wykończenie na twarzy. Matuje, utrwala makijaż, wygląda na buzi bardzo estetycznie! Kuleczki Star Glow kupiłam ponownie, bardzo je lubię. A puder od Wibo - Banana czeka jeszcze na swoją kolej !
Na mojej liście zakupowej był jeden podkład, a mianowicie Fit Me od Maybelline. Niestety w mojej drogerii nie było testerów a bałam się brać w ciemno. Postawiłam więc na podkład z Eveline w cenie na do widzenia. Zapłaciłam dosłownie grosze i jestem z niego bardzo zadowolona, zresztą tak samo jak z mojego ulubionego Ideal Cover Full HD. A i z kolorem trafiłam idealnie !
Kategoria : Oczy
Jeżeli chodzi o produkty z drugiej kategorii, to postawiłam na zupełne nowości ! Baze z Wibo, która jak mam nadzieje sprawdzi się lepiej od tej w kredce. Konsystencje ma bynajmniej lepszą. Pomada do brwi już jest moim nowym odkryciem. Co prawda nie testowałam żadnych innych, ale brwi wyglądają o wiele ładniej niż wypełniane kredką. Na razie się jeszcze uczę jej używać i muszę przyznać że robię postępy.
Tusz Lash Extension jest super. Pięknie wydłuża i podkręca, jest moim zdaniem nawet lepszy od żółtego - Curling Pump Up.
Usta
Zakupiłam drugą matować pomadkę KLips, tym razem w kolorze Milky Brown. Świetny kolor i formuła. Bardzo dobrze się nosi na ustach. A Million Dollar Lips w kolorze 5, to dla mnie totana klapa. Jakoś mi się klei a ustach i nie ładnie roluje.
Ostatni kosmetyk
Najzwyklejszy, czarny lakier. Jeżeli już mam ochotę pomalować paznokcie to najczęściej wybieram właśnie taki kolor. Ten jest od Wibo z serii Extreme Nails !
I to są całe mojej zakupy. Od dziś ban na zakupy na jakiś czas. Ale przynajmniej zapasy na pewien czas zrobione :)
Niezłe zakupy :)! U mnie także Rossmann na tapecie, jeśli jesteś ciekawa, to zapraszam na http://karlin91.blogspot.com :). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBananowy puder....tyle się go naszukałam...i niestety na nic...bazę pod cienie jeszcze mam tą z Wibo. Białą czekoladę też kupiłam i czeka na swoją kolej
OdpowiedzUsuńA mnie nie udało się złowić pudru z Wibo ani czekoladek. :/
OdpowiedzUsuńhttp://patxvc.blogspot.com
Bardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !
OdpowiedzUsuń