Włosy piękne jak u Kardashianek? - recenzja Kardashian Beauty

Włosy piękne jak u Kardashianek? - recenzja Kardashian Beauty

Seria Kardashian Beauty to kolejna seria marki CHI, którą rozpowszechnia w Polsce firma Bosco Design. Jak już pewnie doskonale wiecie, ostatnio testowałam kilka serii ich kosmetyków, i niestety z żadnej nie byłam na zadowolona na 100% Dużo kosmetyków się sprawdziło, ale było też kilka takich zupełnie przeciętnych, aż do tej pory. Na szczęście marzenia się spełniają ! Do testowania otrzymałam szampon i odżywkę Kardashian Beauty:)


Oba produkty mają nietypową objętość - 355 ml. I bardzo ładnie się prezentują. Bardzo ładne, eleganckie a przede wszystkim praktyczne butelki. A podstawową rzeczą która mnie zauroczyła jest zawartość olejku z czarnuszki!



Odmładzający szampon z olejkiem z czarnuszki delikatnie oczyszcza włosy z zanieczyszczeń, jednocześnie przywracając naturalną siłę i blask.

W tym przypadku nie sprawdza się reguła -szampon ma tylko czyścić i ładnie pachnieć. Szampon Kardashian Beauty oprócz tego że przepięknie pachnie to pozostawia włosy oczyszczone, miękkie i błyszczące.


W składzie nie znajdziemy slsów, ale za to kilka silikonów. Ale zawiera też olejek z czarnuszki a nawet jedwab,i to wszystko jeszcze długo przed zapachem.

Bardzo lubię myć włosy tym szamponem bo jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, zresztą cała seria spełnia moje oczekiwania w stosunku pielęgnacji włosów.



Głęboko nawilżająca i regenerująca odżywka z topowej serii CHI Kardashian Beauty, odbudowuje suche i zniszczone włosy, uzupełnia wilgoć i odżywia przy pomocy witamin i przeciwutleniaczy. Nadaje włosom niesamowitego blasku z bajecznym, lśniącym wykończeniem.


Odżywka to taki duży cud w małej butelce. Nawilża, wygładza i nabłyszcza. Jak dla mnie robi wszystko.I tak naprawdę gdyby nie cena to na pewno byłaby to odżywka numer 1. 


Używałam też serum Kardashian Beauty z olejkiem z czarnuszki, które świetnie nawilżało ale nie obciążało końcówek, przy czym oczywiście pięknie pachniało. Dodatkowo, można je dostać w malutkiej butelce która mieści 15 ml i zmieści się nawet w najmniejszej butelce:

 Jestem bardzo zadowolona z testowania zarówno z szamponu, odżywki jak i serum od Kardashianek. Myślę że w przyszłości skusze się też na ich szczotkę z włosia dzika. Bo oprócz kosmetyków do pielęgnacji, w serii Kardashian Beauty znajdziemy też prostownice, szczotkę, suszarkę a nawet grzebienie !

Wszystkie produkty Kardashian możemy zakupić na stronie Bosco Deign. Jeżeli chodzi o ceny produktów, to prezentowany przeze mnie szampon i odżywka to koszt w granicach 40 zł za sztuke. Swoją drogę to jak dla mnie bardzo dużo. Ale są to pierwsze kosmetyki profesjonalne która mnie dosłownie zaspokoiły. A co do olejku w miniaturowej wersji jest to koszt 7 złoty, Więc myślę że warto spróbować :)

PS. Ostatnio mój blog miał 3 urodziny. Ale będąc w ciągu nauki maturalnej zupełnie o tym zapomniałam. Z tej okazji chciałabym Wam serdecznie podziękować za czytanie moich słów i a także życzyć wszystkiego najlepszego zarówno w życiu "tym włosowy" jak i tym realnym !



Co warto kupić na promocji w Rossmannie ?

Co warto kupić na promocji w Rossmannie ?

Nasza ulubiona promocja w Rossmanie rusza już za kilka dni, dlatego dziś przygotowałam dla Was zbiór kosmetyków na które według mnie warto polować. Kosmetyki te, sama kupiłam wcześniej na takich promocjach i jak się później okazało spełniły moje oczekiwania :)

Od 20.04 Twarz: podkłady, pudry, bazy, korektory, róże, bronzery.  Od 26.04 Oczy: tusze, cienie, produkty do brwi, bazy pod cienie kredki, eyelinery. Od 4.05 Usta: pomadki, błyszczyki, konturówki i prawdopodobnie produkty do paznokci



Bardzo fajne promocje będą też w innych drogeriach, więc myślę że nawet jeżeli nie w Rossmanie to w innych drogeriach uda Wam się kupić jakieś fajne kosmetyki.

Pierwsza promocja obejmuje podkłady, korektory, pudry itd.

Podkładem który w 100% spełnił moje oczekiwania jest zdecydowanie Rimmel Lasting Finish. Utrzymuje się cały dzień, bardzo ładnie kryje i nie tworzy efektu maski, Wygląda bardzo naturalnie, nie zapycha mojej cery, także jak dla mnie jest póki co numerem 1 wśród podkładów.

Bronzer Astora, mój w wersji dla brunetek, top przepiękny czekoladowy efekt, który wytrzymuje ze mną cały dzień.

Rozświetlacze Wibo i Lovely, króre jak dla mnie są identyczne. Są mocno napigmentowane i zdecydowanie trzeba z nimi uważać, ale można otrzymać cudowny efekt. Po za promocją są tanie, a na promocji zapłacimy za nie dosłownie grosze.

Korektory od Wibo 4 w 1 to ciężki temat. Trzeba się po prostu nauczyć je nakładać. Ja nakładam je pod podkład, później dokładam tylko tego naturalnego. Cała paleta zakryje i cienie pod oczami, i zaczerwienienia, i niedoskonałości a także wykonturuje twarz.


Tusz do rzęs Maybelline Lash Sensational i Lovely Pump Up są bardzo popularne w blogosferze. Według mnie bardzo podobne do siebie, dają świetne efekt, z tym że Lovely jest tańszy.

Eyeliner od Eveline to bardzo precyzyjny i trwały, a także bardzo czarny eyeliner. Ma świetny aplikator, który ułatwi rysowanie kresek.


Ostatni etap promocji to rzeczy do paznokci i ust. Ja polecam Top Coat od Lovely, nie znam lepszego od tego taniego, szybko wysychającego i trwałego. 

Lakier od Bell, akurat ten pomarańczowy na moich paznokciach trzyma się bez skazy tydzień. Tak samo jak ten czerwony od Eveline. A skoro już jesteśmy przy Eveline to pewnie większość z Was zna odżywke 8 w1. Wiem że wielu osobom wyrządziła krzywde, ale mi nic nie dzieje się po jej użyciu. Moje paznokcie po niej są w o wiele lepszym stanie. 

Szmiaka Eliksir bardzo ładnie nawilża usta i jest w pięknym fuksjowym kolorze.
Konturówka Perfect Line, tania, bardzo dokładna.
I na koniec dwa moi ulubieńcy wśród pielęgnacji ust. Masełko Nivea w pięknym malinowym zapchu, który przypomina mi budyń malinowy i Carmex jaśminowy. Cudownie nawilżają, aż chce się ich używać !

A Wy co polecacie kupić na promocjach ? Ja na pewno kupię korektor Eveline, tusz Lovely Pump Up i jakąś pomadke, na pewno czerwoną :)






Niedziela dla włosów 10.04.2016

Niedziela dla włosów 10.04.2016

Bardzo dawno nie było już takiego postu, więc postanowiłam wrócić do opisywania Wam, chociaż co jakiś czas mojej niedzielnej pielęgnacji. Generalnie myje włosy 2 dni w tygodniu, bo moje włosy więcej nie potrzebują. Jest to przeważnie środa i niedziela, są czasami jakieś zmiany, ale z reguły są to właśnie te dwa dni. Pielęgnacja w ten pierwszy czy drugi dzień, nie wiele się różni. Najczęściej jest olej na 2 godziny, następnie, szampon i maska. A później serum do końcówek, odżywka bez spłukiwania, a po wyschnięciu czesanie. Nie zależnie od dnia staram się aby pielęgnacja była na bogato, bo po prawie 3 latach włosomaniactwa wiem że minimalizm im rzadko służy.

W tą niedziele postawiłam na ostatnio przeze mnie testowany olej jojoba, oraz szampon i maskę która ostatnio zresztą recenzjowałam.


Po myciu nałożyłam tylko Argan Oil. A gdy włosy wyschły, rozczesałam je Tangle Teezerem.



Miękkie, błyszczące ! Jest naprawdę dobrze. To była udana włosowa niedziela :)


Aktualizacja włosów - marzec 2015

Aktualizacja włosów - marzec 2015

W marcu bardzo często olejowałam włosy olejkiem jojoba, i to głównie na tym skupiała się moja pielęgnacja. Oprócz tego delikatne szampony, maska Banana, serum do końcówek, zarówno keratynowe jak i olejki. Zastosowałam także nafte kosmetyczną ale o tym na pewno pojawi się post. Ogólnie w pielęgnacji nie było nic nadzwyczajnego. Ale, uwaga ! Podcięłam końcówki i to nawet więcej niż na początku się spodziewałam :)




Włosy są wyrównane. Wyglądają też na gęściejsze. Na pewno zyskały z obcięciem. Są bardzo miękkie, końcówki są gładkie i co najważniejsze - nie przerzedzone. Absolutnie nie zrobiłam nic z kolorem, w słońcu kolor prezentuje się całkiem ładnie:


Ten miesiąc zaliczam do udanych, ale następny na pewno będzie jeszcze lepszy ! No oczywiście o ile ze stresu przed maturą wszystkie mi nie wypadną :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Z życia włosomaniaczki , Blogger