Włosowe plany na wakacje
Przyszły wakacje a mnie kusi aby zmienić kolor włosów, w gre nie wchodzi nic na stałe.Szamponetki na moich trzymają się długo,ale przebarwiają moje włosy i mam jakieś dziwne refleksy.
Słyszałm już kiedyś o płukance szałwiowej która ma przyciemić kolor włosów, dziś przeczytałam post na blogu:KLIK, na którym są przepisy. Jak myślicie warto ,próbowałyście już może?
Ile razy trzeba wykonać płukanke aby miało to jakiś sens?
Zastanawiam się też jaki wpływ na moje włosy miałaby płukanka z łupin cebuli,kiedyś napewno spróbuje,teraz czas na szałwie.
Moje włosy:
Słyszałm już kiedyś o płukance szałwiowej która ma przyciemić kolor włosów, dziś przeczytałam post na blogu:KLIK, na którym są przepisy. Jak myślicie warto ,próbowałyście już może?
Ile razy trzeba wykonać płukanke aby miało to jakiś sens?
Zastanawiam się też jaki wpływ na moje włosy miałaby płukanka z łupin cebuli,kiedyś napewno spróbuje,teraz czas na szałwie.
Moje włosy:
Pozatym myśle jakie fryzury będe teraz nosić.Gdy jest gorąco nosze koczka ale wtedy nasila się mój problem z wypadaniem, czy macie na to jakieś rady,a może lepiej nosić warkocze?
Moje plany na wakacje:(postanowienia)
- unikać rozpuszczonych włosów
- olejówać włosy na całą noc
-znaleźć fajną maskę i odżywke
-robić dużo płukanek
-spróbować laminowania siemieniem lnianym
Po wakacjach pochwalę się rezultatami ;)
Co wy byście zrobiły na moim miejscu?
Zostawić to co jest czy może zaszaleć?
Ja muszę znaleźć dobrą płukankę nawilżającą.
OdpowiedzUsuńMyślę, że pomogą mi w tym kwiaty lipy.
chusta beżowa w kratkę,
OdpowiedzUsuńwłoskie apaszki jedwabne,
chusta jedwabna