Letnie mazidła
Zbliża się lato więc bardzo częto uzywam kosmetków typu nawilżającego np.balsamów czy maseł.Swoją drogą jest tego na rynku badzo dużo, dlatego przedstawię moich ulubieńców w tej kwesti:
Zaczne od balsamów:
Balsamy te dostępne są w katalogu Avon, w regularnej cenie około 10zł, w ofercie netto kosztowały mnie jakieś 5zł za sztukę za 200ml.
Zaczne od balsamów:
Balsamy te dostępne są w katalogu Avon, w regularnej cenie około 10zł, w ofercie netto kosztowały mnie jakieś 5zł za sztukę za 200ml.
Mazidła mają bardzo ciekwe,słodkie zapchy które na długo u nas zostają.
Ich konsystencja jest rzadka,ale dzięki temu szybko się wchłaniają i nie zostawiają tłustej warstwy.
Naprawde watro spróbować. Ja wcześniej miałam zapach truskawki z guawą i był cudowny.
Teraz mam truskawkę z białą czekoladą i arbuza i pachną równie cudownie.
Skład:
Oczywiście nie dało się bez parafiny
Kolejny balsam:
Zaczarowały mnie w nim przedewszystkim cudowny kakaowy zapch oraz tłusta (czasmi poprostu tego mi potrzebna) warstwa.
Balsam można zakupić w niektórych aptekach oraz większości drogeri za około 10 zł.
Producent poleca balsam przed opalaniem ale ja wole jednak oliwke.
Niezauważyłam aby balsam "pogłębiał naturalny kolor skóry".
Kolej na masełka:
To masło dostałam w prezencie, kosztuje około 10zł.
Zapach jest bardzo orzeźwiający a nakładając te mazidło w ciepłe dni zapewniamy sobie efekt chłodzenia.
Jak to wogóle brzmi.??
Masło ma budyniową konsystencje, nie zostawia tłustej warstwy lecz efekt nawilżenia.
Skóra po nim jest odżywiona i wypielęgnowana.
I oczywiście mój nowy nabytek:
Jest to coś w rodzaju kremu do ciała (raczej nie masło) o przepięknym zapchu w niezwykłej cenie 8zł za 500ml.
Bardzo szybko się wchłania, pozostawiając skórę gładką.
Używam go narazie krótko ale za taką cenę i ten zapach....
To są jak narazie moje ulubione mazidła.
Czekam na waszych ulubieńców;)
Krem z Isany mam i sobie chwalę, ale na tłustą warstwę po Ziaji na pewno bym się nie skusiła ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo lubiłam to masełko z Joanny,ale ostatnio jakoś o nim zapomniałam...lubiłam też wersję waniliową :)
OdpowiedzUsuńmam to masło, pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuńA moje ciało, o dziwo, ostatnio nie potrzebuje żadnego takiego nawilżenia. Właściwie bez wspominanego jest milsze i gładsze aniżeli "z"
OdpowiedzUsuńBalsamy z Avonu pięknie pachną, ale dla mnie troszkę za slabo nawilżają. ja polecam balsamy z Dove, Neutrogeny no i Ziaja rownież jest dobra :)
OdpowiedzUsuń