Niedziela dla włosów 13.09.2015 czyli jak pielęgnuje włosy po powrocie do domu
Po tym jak wróciłam już do swoejgo domu, staram się prowadzić bogatą pielęgnacje włosów. Na razie olejuje co mycie. Zakupiłam 3 nowe oleje, który pokaże Wam jakoś w tym tygodniu. Jeden zaczne testować już w środe, reszta troche sobie poczeka,. Kosmetyki też już czekają !
A przechodząc do wczorajszego mycia:
A przechodząc do wczorajszego mycia:
Schemat wciąż się nie zmienia. Na suche włosy nałożyłam sok z aloesu, następnie olej lnainy. Po 2 godzinach umyłam włosy szamponem z Reala ( niestety końcówka ;( ). Po myciu nałożyłam maske na 15 minut - w tym wypadku Ziaje kakową. Po spłukaniu włosy zostawiłam do naturalnego wyschnięcia, na końówki nałożyłam jedwab GP i olejek arganowy Loton.
Włosy prezentują się dobrze. Są mięciukie i śliskie. Jak na ostatnie 2 miesiące bez olejowanie to jest całkiem ok. Tak wiem, bardzo dużo im jeszcze brakuje. Ale staram się i dąże do celu. A to chyba najważniejsze :)
Uwielbiam efekt na włosach po oleju lnianym. Tej maski z Ziaji jeszcze nigdy nigdzie nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładne włosy i pięknie falują. :)
OdpowiedzUsuńŁadne falowańce, wyglądają zdrowo :)
OdpowiedzUsuńWłoski masz piękne. Genialne falowańce :)
OdpowiedzUsuńPięknie się kręcą :)
OdpowiedzUsuń