Co dalej z moimi włosami ? Kwiecień 2015 - Plany

*Mimo że moje włosy są w coraz lepszej kondycji to wciąż potrzebują bardzo dużo nawilżenia. Dlatego też wiem że muszę o to zadbać. Olej lniany mi się bardzo dobrze do tego sprawdza. Olejowanie prawie co mycie.

*Jestem po prawie 3 tygodniach kuracji Jantrem, za kilka dni zrobie sobie tygodniową przerwę, a następnie powróce do kuracji. Na razie nie widzę żadnych efektów. Bardzo licze na przyrost włosów bo po ostatnim podcięciu trochę na długości im ubyło.

*Bardzo chciałabym w nabliższym czasie zamiast gotowych masek, potestować maski domowej roboty. Jednak wciąż jestem za leniwa.

* Jutro rano nakładam na włosy hennę Khadi Cassia. Czyli bezbarwną hennę - odżywke. Strasznie się boje ale na blogach widziałam fajne efekty. najbardziej boje się przesuszu :(

*Wciąż zużywam kosmetyki, nie kupuję nic nowego. 




Zobaczymy co z tego wyniknie :)

11 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa jak wyjdzie u Ciebie ta Cassia ;) Mnie tez kusi, ale nie tyle boję się przesuszu, co zmiany koloru, bo jednak coś tam rozjaśnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też mega ciekawi Cassia :) Ale boję się puchu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo widzę, że u Ciebie Balea króluje ;D Trzymam kciuki za dobry efekt po hennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapas kosmetyków jest duży to wystarczy na długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne włosy i niezła włosowa kolekcja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Domowe maski sa super, polecam zdecydowanie :) Sliczne wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Domowe maski u mnie działają cuda;) Oleju lnianego jeszcze nie testowałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja kolekcja kosmetyków jest bardzo pokaźna :))

    OdpowiedzUsuń

Każda opinia, komentarz czy rada jest dla mnie bardzo wartościowa. Serdecznie dziękuje za każde słowa !
Zapraszam także do obserwacji :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Z życia włosomaniaczki , Blogger