Aktualizacja włosowa Lipiec 2014

Miesiąc letni, wakacyjny. Pierwszy tydzień spędziłam nad jeziorkiem, pielęgnując włosy bardzo mało - panował poprostu minimalizm. Olej + szampon + odżywka. Zaś następne tygodnie mineły mi bardzo owocnie. Skazany na śmierć + fajne, przyjemne eksperymenty włosowe.

A oto zdjęcia :






Niestety moje włosy na dzisiejszym zdjęciu nie wyglądają korzystnie. Bardzo sie spieszyłam i zrobiłam zdjęcie jeszcze lekko wilgotnym włosom, przez co też bardzo starciły na objętości. Lekko się falują ale to dlatego że ich nie rozczesałam. Końcówki są już stanowczo do obcięcia. Ale zrobie to dopiero na poczatku września, gdyż aktualnie mieszkam we Wrocławiu i sobie tam pracuje.

Ostatni 2 tygodnie czerwca i pierwszy tydzień lipca walczyłam z łupieżem. Fakt że bardzo niewielkim a jednak. O tym pisałam już na blogu tutaj.


Przez reszte miesiąc testowałam metode Omo, ale też nakładałam oliwe na całą noc.
Raz dodałam do maski Kakao - było to bradzo przyjemn dla nosa. Moje włosy zareagowały też bardzo pozytywanie i to jest zabieg do którego napewno wróce.
Ostatnio nałożyłam też olej na siemie lniane i to niestety niezbyt pomogło moim włosom. Nie zaszkodziło ale też nie były nawilżone. Także nie wiem co mam na ten temat powiedzieć. Na pewno jeszcze kiedyś tak zrobie, moze coś robie poprostu źle.

W sierpniu moja pielęgnacja będzie wyglądał troche inaczej. Zamieszkam we Wrocławiu, a tam moja przyjaciółka ma tylko prysznic, więc pewnie ciężko będzie mi moje włosy ogarnąć. A do pielęgnacj i tak wzięłam dość sporo. Zestaw od Bingo Spa już spakowany !Ale o tym to jeszcze przeczytacie :) Już nie długo, bo post jest już zaplanowany !

Także serdecznie dziękuje i przeyłąm Wam gorące pozdrowienia :*





4 komentarze:

Każda opinia, komentarz czy rada jest dla mnie bardzo wartościowa. Serdecznie dziękuje za każde słowa !
Zapraszam także do obserwacji :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Z życia włosomaniaczki , Blogger