Bogata niedziela dla włosów 5.10.14 humekanty-emolienty-proteiny
Tak różnorodnej pielęgnacji u mnie jeszcze nie było ! W tej niedzieli dla włosów były i humekanty i emolienty a nawet proteiny których zawsze sie tak boje :)
Wpierw jak co tydzień na wilgotne włosy nałożyłam 4 łyżeczki gliceryny w połaczeniu z 2 łyżeczkami odzywki aloesowej. Po 2 godzinach dołożyłam oliwe z oliwek. A po 1,5 godzinie na skalp nałożyłam ój ulubiony olejek z GP. I tak posiedziałam pół godziny.
Następnie włosy umyłam szamponem Timoteiz olejkiem migdałowym i jeszcze na 5 minut nałożyłam Latte od Kallosa:
Gdy włosy były już prawie suche, na końcówki nałożyłam serum z olejkiem marokańskim z Avonu a długość włosów spryskałam mgiełką domową :)
Chyba nie musze Wam mówić że moje włosy były ogromnie zadowolone:
Włosy w dotyku są bardzo śliskie i przyjemne ! Gładkie i bardzo błyszczące. A nawet bardzo nawilżone.
Była to poprostu niedziela idealna <3
I mimo ze użyłam protein to nie było żadnego przeproteinowania, uff.
Jeżeli chcecie zobaczyć jak moje włosy zmieniły sie na podstawie miesiąca to zajrzyjcie do ostatniej aktualizacji włosowej - tutaj.
W każdym bądź razie każdemu kto jeszcze gliceryny pod olej nie próbował - bardzo serdecznie ją polecam. Polecam tez przetestowanie jej w ducecie z odzywką Alterry i maską Latte ! :)
Serdecznie pozdrawiam :3
Jakie śliczne włosy :D moje przechodzą kryzys :c są suche i puszace się . Uwielbiam metodę gliceryny pod olej ;)
OdpowiedzUsuńWidać że włoski bardzo zadowolone. Zafundowałaś im prawdziwe spa :)
OdpowiedzUsuńno,no zafundowałaś im mega SPA :D i wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńnajwyraźniej potrzebowały tego ;) i wyszło im to bardzo na plus ;))
OdpowiedzUsuńMoje by oszalaly po takiej dawce wszystkiego:D ale u Ciebie efekt jest świetny-wyglądaja super:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Widać, że są zadowolone! :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie w końcu kupić glicerynę. :)
OdpowiedzUsuńElegancja :) Ja nie przepadam za olejkami z GP wolę raczej te które znajdę w kuchni :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że niedziela się udała. Ja ostatnio olejuję na siemię lniane i też to moim włosom na dobre wychodzi:)
OdpowiedzUsuńNiedziela wyjątkowa :) Włoski zyskały i to widać - są piękne :)
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt, w takim towarzystwie proteinki widać nie są złe, świetnie :):)
OdpowiedzUsuńMoje włosy uwielbiają glicerynę + olej.Dla mnie tez ten duet jest doskonały. Przepięknie błyszczą Twoje włosy.
OdpowiedzUsuń