Pierwsze wrażenie - żel lnianiy jako wzmacniacz skrętu
Już od dawna kombinuje z siemieniem lnianym oczy możecie przeczytać w poszczególnych posatch:
-Pierwsze wrażenie po laminowaniu
-Pierwsze wrażenie po płukance z siemienia
Dużo osób mi mówiło że powinnam wydobywać skręt. Sama też czasami zauważam że moje włosy są falowane, więc postanowiłam spróbować !
Podjełam sie dwóch prób w ciągu dwóch dni. Zaczne wiec od dnia pierwszego.
Wstałam rano, włosu miałam spięte w luźny koczek na czubku głowy. Włosy prezentowały się tak:
A Wy czego stosujecie aby nadać włosom skręt ?
-Pierwsze wrażenie po laminowaniu
-Pierwsze wrażenie po płukance z siemienia
Dużo osób mi mówiło że powinnam wydobywać skręt. Sama też czasami zauważam że moje włosy są falowane, więc postanowiłam spróbować !
Podjełam sie dwóch prób w ciągu dwóch dni. Zaczne wiec od dnia pierwszego.
Wstałam rano, włosu miałam spięte w luźny koczek na czubku głowy. Włosy prezentowały się tak:
Następnie, pomoczyłam palce w dzień wcześniej przygotowanym glutku i ugniatałam włosy unosząc je do góry. I tak kilkakrotnie.
W trakcie wyglądąło to tak:
A tak gdy wszystko już wyschło:
Efekt końcowy mi się nie podobał. Włsoy wręcz sie wyprostowały, odrobinke sie nawet posklejały.
W miejscach gdzie właśnie były sklejone, było poprostu szorskie i matowe.
Ale wieczorem zaplotłam warkocza, Rano powtórzyłam wszystko tak samo. Więc pokaże Wam zdjęcia:
Warkoczyk
No i oczywiście kilka zdjęć przedstwawiających efekt końcowy"
I ten efekt spodobał mi się bardziej !
Tutaj widać że są to fale, a nie jakieś "sklejusy"
Objętość jest. Ale napewno bede jeszcze żel testować. Może kiedyś dojde do perfekcji ?
Używam do wosó masek z siemieniem lnianym, ale żelu nie próbowałam. Muszę w końcu to zrobić.
OdpowiedzUsuńMnie się podobają Twoje włosy na ostatnim zdjęciu.
umyj wlosy naloz odzywke splukaj nad wanna wgniataj glutka w mokre ociekajace woda wlosy poczekaj az wyschna naturalnie lub poprostu suszarka z dyfuzorem im pomoz z glowa pochylona w dol potem ugniec jeszcze suche wlosy :) Twoje wlosy sa przepiekne :) mi glutek tez skleja wlosy w polaczeniu suchymi wlosami lub moczeniem nawet musza byc umyte i nakladam nad wanna wgniatam w mokre wlosy ociekajace pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż mam zamiar wypróbować żel lniany. Jestem ciekawa czy uda mi się uzyskać fajne loczki.
OdpowiedzUsuńJa testuję żel lniany od dwóch tygodni i jestem bardzo zadowolona. Na początku tak jak u Ciebie włosy są trochę posklejane ( ale pianki do włosów też sklejają, więc chyba nie ma co przesadzać), ale już po paru godzinach te efekt znika. Tak jakby żel potrzebował czasu na wchłonięcie lub wyschnięcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie efekt początkowy jest fajny, ale potem włosy zbijają się w kolonie i źle to wygląda. Ale glucior jest fajny do masek ! :)
OdpowiedzUsuńSiemię lniane faktycznie daje efekty! :D
OdpowiedzUsuńZel lniany <3 Od miesiecy zapowiadam, ze do do niego wroce w ramach akcji "Nakrecmy sie na wiosne" ;) W tym m-cu z pewnoscia ;) Wlosy ladnie pofalowaly:)! Ostatnio probowalam na zel meski Cien z Lidla i bylam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj wgniatania żelu w ociekające wodą włosy.
OdpowiedzUsuńJa również muszę przetestować tą metodę :)