Zakupy kosmetyczne Maj 2014
Troszke spóźnione, ale wybaczcie w tym tygodniu zaliczałam funkcje kwadratowe z matematyki, niemeicki, i historie. Także miałam troche roboty i stresu. Wciąż nie moge powiedziec że ukońcyłam 1 klase bo czekam na wyniki z niemieckiego. W każdym razie historia i matma jest już za mną. Ale przechodząc do rzeczy, dziś mam dla Was moje nowe zdobycze kosmetyczne :)
Troszke się zbierało, wciąż jednak stawiam na minimum w łazience. Moja Mama i tak wykańcza się nerwowo gdy wchodzi do łazienki i widzi 5 czy 6 szampnów. Nawet mój Tata już sie o to burzy ;/
To oczywiście podstawowy punkt zakupów- czyli Rossmann !
Kończą mi sie kremy do twarzy na dzień, więc postawiłam na matujący Synergen. Jest tani, bo kosztuje niecałe 8 zł, Bardzo ładnie pachnie, dość dobrze matuje jednak ja czuje po nim na chwilke uczucie ściągniecia.
Szampon Timotei to nieplanowany zakup na promocji w cenie na do widzenie. Kosztował dokładnie 3,69 i jestem zniego bardzo zadowolona. W te 2w1 nie wierze, ale jako szampon jest bardzo ok. Lubie nim zmywać oleje a na dodatek bosko pachnie.
Żel Isana- to juz mój Rossmanowski pewniak! Koszt to jakoś 2,50. Ładnie pachnie, nie wyszusza. Czego chciec więcej? Ja tylko tyle wymagam i wielokrotnie do tych żelów wracam !
Zamówienie z Avonu
Maska nawilzająca PLAnet Spa, o której wspominałam już tutaj :) Cena to coś koło 12 zł na promocji. Mnie jakoś nie zachwyca, liczyłam na więcej.
Olejek z drobinkami, cena to dokładnie 5,99- tak samo jak maska zupeły przeciętniak. Bardzo mało drobinek, słaby zapach.
Następnie 2 żele z Biedronki, 2,99 za 500 ml. Świenit pachną. Nie mam im nic do zarzucenia :)
I Micel za 4,49, bardzo fajny. to moje 2 opakowanie.
Następnie oliwka kupiona w bardzo atrakcyjenj cenie w Tesco. Za niecałe 3 zł, żal nie wziąść !
I ostatni zakup, troche już zapomniany :) Jeszcze z -40% w Rossmanie. Bardzo fajny Top Coat. Polubiałam go od 1 użycia.
A Co tam u Was :) ?
W razie jakichkolwiek pytań, chętnei odpowiem w komentarzach pod postem.
Żele sąsuper,bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa żelu isany. Nigdy nie miałam z nimi styczności :)
OdpowiedzUsuńO nie widziałam tych żeli w biedronce ;-) muszę się rozejrzeć za nimi! ;-)
OdpowiedzUsuńZel Isany do mycia mnie totalnie nie zachwycił. Skład okropny. Ładnie myje, ale mam nieco podrażnioną skórę po nim. Topik z Lovely również posiadam i bardzo lubię : )
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa tej odżywki do paznokci. Tych żeli pod prysznic nie widziałam jeszcze w mojej Bidronce.
OdpowiedzUsuńnie wiem,ale w mojej biedrze świeci pustkami jak widzę niektóre kosmetyki u dziewczyn z tego sklepu :/
OdpowiedzUsuń