Poranna pielęgnacja wygląda tak :
Kiedyś Tonik Rival de Loop, a dziś woda zwykła przegotowana w butelce - tym rano tonizuje twarz.
A następnie jeden z kremów. Mam 3 tylko dlatego że 2 są na końcowce. Nivea to bardzo fajny, delikatny krem. Zresztą tak jak one wszytskie. Każdy z nich używałam rano przed makijażem.
Po chwili, nakładam BB z Under 20, który kiedyś nazywałam bublem. Przesał jednak u mnie troche w łazience i jego konsystencja sie zmieniła . Na lepsze ! Następnie używam skrobie ziemniaczaną - pędzlem. Przez co otrzymuje bardzo naturalny efekt zmatowionej twarzy na jakieś 5 godzin. Po tym czasie używam pudru Affinitone, który swoją drogą stał sie moim ulubieńcem. Bardzo naturalny, subtelny efekt. W słońcu ma delikatne drobinki, lecz nie jest to widoczne jakoś bardzo na twrzy.
W trakcie dnia, bardzo dużo razy używam pomadek nawilżających, czy ochronnych. Na zjdęciu jest akurat bardzo fajny Baby Lips od Maybelline, ale mam też pomadke z Lovly a takze z Avonu.
Wieczorem, cały makijaż ( bo maluje także oczy - kredką i mascarą) zmywam płynem micelarnym z Biedry, Fakt że kremu i pudru na twarzy prawie już nie mam. Następnie myje twarz żelem micelarnym - także z Biedronki, Płyn jest dla mnie bardzo przeciętny, kupuje gdyż cena jest bardzo ok, za te 5 zł raczej nie znajde lepszego. Za to żel to już mój hit, zresztą mojej mamy też ! Jest poprostu świetny.
Gdy już wszystko mam oczyszczone i czyste, to na twarz nakładam maść z wiatminą A, która świetnie regeneruje przez noc. Rano wstaje z wypoczętą, wygładzoną cerą. Zaskóniki szybciej znikają a moja twarz jest cudownie mięciutka. Brdzo rzadko nie używam tej maści, wtedy wsmarowywuje krem regenerujacy na noc z Nivea, niestety nie spotkał się z aparatem. Nie jest już tak skuteczny jak maść, ale jest całkiem ok.
Pianka z Facelle, która co jakiś czas myje twarz.
Krem z filtrem 50, użwam tylko w czasie lata,wakacji :) Gdyż na codzień mam filtr w kremie BB.
i krem Ziaja Nuno bardzo delikatny. Idelany na ciepłe dni !
Brakuje jeszcze pilingu i maseczek.
Piling robie sama. niedługo to opisze. Natomiast maseczki kupuje bardzo różne. Ostatnio jednak kupiłam maseczki z Rival de Loop. O jednak już troszczeke pisałam. Możecie to zobaczyć tutaj. [ KLIK]
A co mojego aktualnego stanu cery, to nie jest najlepiej. Strses sprawia że mam na tarzy niepowołane zaskórniki ! :c Macie moe dla mnie jakieśporady? Będe wdzieczna :P W razie jakichkolwiek pytań odpowiem pod postem w komentarzach. Dziękuje za wszystko i pozdrawiam !
niestety nie pomogę w walce z zaskórnikami,bo jakbym wiedziała jak się tego szybko pozbyć to bym na pewno napisała ,że to coś działa -niestety tak nie jest :/
OdpowiedzUsuńSpora altyleria ;) Mam nadzieje Kochana, ze stan Twojej cery szybko sie poprawi :)
OdpowiedzUsuńmicelarny żel i tonik z biedronki bardzo sobie chwalę, tak jak i Ty. Ja przy pielęgnacji twarzy zawsze mam problem z jej nawilżeniem i nawodnieniem ( w ogóle nie nawadniam, bo ciężko o takie produkty u nas, cena miażdży). Ciężko mi znaleźć odpowiedni krem, który nie powoduje świecenia. Ta nivea była w moim przypadku nieporozumieniem ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sprawdź czy Twoje kosmetyki zawierają parafinę.
OdpowiedzUsuńSpore denko.
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem z Nivei i za nic w świecie nie mogłam go wykończyć :D
U mnie też wraz z upałami wysyp krostek, czerwonych podpuchniętych syfków na czole. Zimą z kolei przesusz i łuszczenie.
OdpowiedzUsuńMoże też spróbuję maści witaminowej bo leki na trądzik figę dają.